Koński zapis jazd...

weerona · Wysłany: Wto 16:27, 25 Mar 2008 Temat postu: Koński zapis jazd...

:arrow: Kiedy mieliście swoją ostatnią lekcję Question

Opisujcie kiedy i gdzie.... to taki będzie koński zapis jazd Razz

Luśka · Wysłany: Wto 21:09, 25 Mar 2008 Temat postu:

Pierwszego dnia jesieni 2007 byłam w terenie. Weerona spadła z Harcerza, a ja przeżyłam prawdziwe RODEO!

Moja pierwsza gleba - spadłam z kuca, który przestraszył sie kosiarki, od tamtego czasu już w kulbakach nie jeździłam aż do kolonii, gdzie wsiadłam na Jogusia Smile

To było w 2004r.

weerona · Wysłany: Śro 15:35, 26 Mar 2008 Temat postu:

Ja ostatnio byłam 03.02.08r na koniach i już się nie mogę doczekać kiedy pojedziemy..... ale mam szczęście bo jadę teraz w tą sobotę na koniki Very Happy

Korba. · Wysłany: Śro 15:53, 26 Mar 2008 Temat postu:

Na konie jadę teraz w piątek. Wsiadam na godzinę 19.00 na Macieja ;]

Koniarka22 · Wysłany: Śro 16:23, 26 Mar 2008 Temat postu:

Byłam tydzień emu... a fajnie było fajnie Smile

kicia · Wysłany: Śro 19:54, 26 Mar 2008 Temat postu:

a ja byłam dzisiaj

grzesiek.1993 · Wysłany: Pią 18:14, 28 Mar 2008 Temat postu:

ja byłem we wtorek i jeździłem wreszcie na "mojej" kochanej elbarce, było śmiesznie, ale opiszę wam to w osobnym temacie, jadę jutro czyli w sobotę...

weerona · Wysłany: Pią 21:17, 28 Mar 2008 Temat postu:

Grzesiek ja tez jutro jadę i będzie super bo będę w stajni ok. 4 godzin Very Happy

Luśka · Wysłany: Pią 21:27, 28 Mar 2008 Temat postu:

hehe... spotkamy sie o 11:30:)

kicia · Wysłany: Pią 22:05, 28 Mar 2008 Temat postu:

a ja idę jutro

weerona · Wysłany: Sob 0:51, 29 Mar 2008 Temat postu:

a na którą kiciu... musisz na później opowiedzieć jak było Smile

Luśka · Wysłany: Nie 9:19, 30 Mar 2008 Temat postu:

Wczoraj było super! Jeździłam na 3-letnim jeszcze Sylwusiu (ma 2 córy). Szedł szybko i jeszcze miałam mu oddawać wodze, żeby sie niezniechęcał, czasem kontakt był bardzo słaby... W kłusie szybki i troszkę drobny. Jechałam albo za Klarą, albo sama, co było teoretycznie trudne, a jakoś mi ładnie szedł. W stępie po kłusie był do pchania jeśli szedł sam. Galop - nie ma jeszcze równowagi i na zakretach do kłuca, moze na ujeżdzalni będzie je ładnie wykonywał. Strasznie szybki i to dobrze. Jeden zakręt wyrobił, ale potem juz na prostej zgasł, bo Klapa jak zawsze sie napatoczyła przedemnie. Potem klacz znienacka skróciła i Sylwuś stanał dęba... Musiałam jechać w półsiadzie, żeby mnie nie telepało (a to było coś...) i żeby miał wiekszą równowagę. 2 razy sie spłoszył 1 okno trzasnęło, 2 Euforia za nim skakała i się wystraszył jak wylondowała. Sylwuś niestety nie skacze, bo kiedys miał uszkodzony rdzeń kręgowy i teraz mogłoby go boleć. Zresztą musiałby wiecej pochodzić pod dobrymi zeby się nauczył ładnie zagalopowywać i skakać, bo jeszcze się rzuca...
2 godzina miałam Cytre. Ola Harcerza, a na pierwsze Klarę. Na Cytrze prowadziłam zastęp, ale czasem Stokrota wpieniała sie przede mnie. Ładnie szybko szła. W galopie na lewą nogę pruła bardzo i ani razu nie zgasła. Na prawą 2 razy przeszła do kłusa, po zakrętach... Fajnie się skakało, prawie sie wywaliła.

PS
Na 1 h Ninja zleciała z Laguny 3 razy. 2 razy na jednej ścianie:) i 3 raz po 2 okrążeniach. A gdy ja sie gapiłam to nie zlatywała... Ola 2 razy z Klary by poleciała i 1 z Harcerza, ale uratowały ją długie nogi - Ola opowiadaj!

Foty poteg, jak zgram:)

kicia · Wysłany: Nie 14:51, 30 Mar 2008 Temat postu:

było super. byliśmy w lesie bryczką a potem jeździłam na nadirze a crazy-horsem niektórzy ją znają jeździła na borysie mogę wstawi jego fotkę jak jesteśmy z nim

Korba. · Wysłany: Nie 15:39, 30 Mar 2008 Temat postu:

No to wstaw, ale niech ona nie rozciągnie forum.

kicia · Wysłany: Nie 20:22, 30 Mar 2008 Temat postu:

to ja wstawię fotkę jak byliśmy w lesie
[link widoczny dla zalogowanych]